9 kwietnia 2015 r. - Cenne znalezisko sprzed milionów lat
Wpisany przez Krzysztof Żołądek
czwartek, 09 kwietnia 2015 17:32
W Kostomłotach koło Kielc odkryto najstarsze ślady złożonego systemu korzeniowego na świecie. Skamielina rzuca nowe światło na historię naszej planety. Na wychodni skalnej znaleźli ją paleontolodzy Piotr Szrek, Sylwester Salwa z Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie oraz Grzegorz Niedźwiedzki z Uniwersytetu Uppsala w Szwecji.
- Znalezisko pochodzi sprzed około 400, może 410 milionów lat, czyli wczesnego dewonu i jest starsze od dotychczasowych o przynajmniej 10 milionów lat. Odkrycie zwiększa naszą wiedzę o ewolucji roślin, a także o historii Gór Świętokrzyskich - powiedział dr Piotr Szrek. Jak dodaje paleontolog - obecność korzeni w osadzie jest dowodem wprost na to, że mieliśmy do czynienia z warunkami lądowymi, a po drugie, że te wynurzone obszary porastały największe naczyniowe rośliny na świecie. Odkrycie świadczy o tym, że ewolucyjna historia roślin zaczęła się wcześniej niż się wydawało.
Góry Świętokrzyskie to jedno z najciekawszych miejsc dla paleontologów. Pięć lat temu, Piotr Szrek był jednym z odkrywców tropu najstarszego czworonoga - tetrapoda, którego skamieniałe tropy odnaleziono w Zachełmiu pod Kielcami. Dr Szrek nie chce jednak porównywać obu odkryć. Jak twierdzi, oba są ważne, choć z nieco innych powodów.
- Z punktu widzenia wiedzy ogólnej, to kręgowce będą zawsze znaleziskami bardziej widocznymi, natomiast rośliny są często niedoceniane. A to one są często jedynym wskaźnikiem, który może powiedzieć nam cokolwiek o wieku, o środowisku. Z punktu widzenia ewolucji, tropy z
kamieniołomu w Zachełmiu koło
Zagnańska w dalszym ciągu są najważniejsze na świecie. Ale z punktu widzenia paleobotaniki i paleogeografii system korzeniowy, który znaleźliśmy ma ogromne znaczenie - dodał Piotr Szrek.
Zdaniem naukowców krajobraz Gór Świętokrzyskich w okresie dewońskim mógł przypominać rozlewisko dużej i szerokiej rzeki, która uchodziła w tych okolicach do morza. To właśnie w takich warunkach na brzegach mogły rozrastać się kępy prastarej roślinności. Klimat był ciepły i sprzyjał ich rozwojowi. Tę tezę paleontolodzy chcą potwierdzić badaniami, na które szukają obecnie finansowania.